Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górale z Zębu domagają się remontu drogi

Tomasz Mateusiak
Bronisława Stoch pokazuje radnemu Staszlowi dziurawą drogę biegnącą obok jej domu
Bronisława Stoch pokazuje radnemu Staszlowi dziurawą drogę biegnącą obok jej domu Tomasz Mateusiak
- Nasza droga to istny tor przeszkód - żalą się mieszkańcy jednej z bocznych uliczek w Zębie w gminie Poronin. Od lat nie mogą się doprosić w poroniańskim Urzędzie Gminy utwardzenia biegnącej obok ich domu drogi.

Czytaj także: Zakopane: nielegalni handlarze zwinęli się z Krupówek

Twierdzą, że by móc dojechać do domów, wydali już kilka tysięcy złotych na remont traktu, ale ich praca została zniszczona przez deszcze i... sąsiadów, którzy właśnie tędy wywożą drewno z lasu. - Więcej sami dopłacać nie będziemy - mówią wzburzeni.

- Kiedy kilkanaście lat temu budowaliśmy się w tym miejscu, ówczesne władze obiecywały nam, że wkrótce zbudują nam drogę - opowiada Bronisława Stoch, mieszkanka Zębu. - I co? Byłam u wójta ostatnio w 2009 i 2010 roku i obiecał mi, że remont będzie. Słowa nie dotrzymał - dodaje kobieta, która przypomina, że jest po już siedemdziesiątce, i obawia się, że któregoś dnia będzie potrzebować pomocy karetki, która do niej po dziurawej drodze nie dojedzie.

W podobnej sytuacji jak pani Bronisława i jej rodzina jest jeszcze kilkadziesiąt mieszkańców uliczki. - Wkrótce będzie nas jeszcze więcej, bo wszystkie leżące przy drodze działki są budowlane. Ponoć kilka osób już stara się w tym miejscu o warunki zabudowy - mówi Czesław Błachuta, góral mieszkający przy dziurawej drodze. - Zresztą my już kilkakrotnie sami naprawialiśmy tę drogę. Niestety, ostatnio stała się istną autostradą... - dodaje góral. - To miejsce to najlepszy dojazd do lasu położonego na północnym stoku Gubałówki - wyjaśnia Andrzej Staszel, radny z Zębu. - Po drewno jeżdżą nią mieszkańcy nie tylko Zębu, ale też okolicznych wiosek. To oni rozjeżdżają drogę - dodaje radny. Zapowiada, że w imieniu mieszkańców będzie apelował o remont zniszczonego duktu.

Według jednak wskazań map geodezyjnych, środkiem drogi biegnie granica pomiędzy gminami Poronin i Zakopane. Droga, choć gminna, ma dwóch właścicieli. - Trudno. Wystąpię o remont i do burmistrza Zakopanego, i do wójta Poronina - zapowiada Andrzej Staszel.

W Zakopanem o problemie górali z Zębu nikt nie słyszał. - Nikt się do mnie w sprawie żadnej drogi na szczycie Gubałówki dotychczas nie zwrócił - mówi Wojciech Solik, zastępca burmistrza Zakopanego. - Jeśli dostaniemy sygnał o tym, że remont jest potrzebny, rozważymy go. - Pomoc Zakopanego nie będzie potrzebna - obiecuje jednak Bronisław Stoch, wójt Poronina. - Już na wiosnę zaczniemy w Zębie prace. Nie rozpoczynaliśmy ich wcześniej, ponieważ prowadziliśmy roboty na innych, bardziej uczęszczanych szosach. Teraz remont tej drogi jest najważniejszy.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto