- W sumie można powiedzieć, że nie są to nowe atrakcje, ale wracamy do dawnej tradycji - mówi Wojciech Solik, wiceburmistrz Zakopanego. - Kilkadziesiąt lat temu jeden z zakopiańskich fotografów swoim klientom robił przy tych choinkach zdjęcia. Dla wielu osób to pamiątkowe fotografie z ich młodzieńczych lat.
Choinki, które już stoją, są dosłownie polane wodą. U samego czubka drzewka jest specjalna rurka, która polewa drzewko nocami, gdy temperatura jest niska.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?