Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Akcja „Adoptuj Futrzaka” trwa. Te pieski czekają na nowy dom [ZDJĘCIA]

Emilia Krakowska
1. Jestem Farciarz, mam około cztery lata i jestem trochę przerażony. Zostałem odebrany interwencyjnie w czerwcu tego roku z łańcucha z terenu gminy Słomniki. Bardzo bolała mnie szyja, miałem sączącą się ranę, po której nadal mam bliznę. Byłem maltretowany przez długi czas, boję się gwałtownych ruchów i jestem bardzo ostrożny w kontakcie z ludźmi. 

Chciałbym mieć dom, ale mimo że jestem młody, nikt mnie nie chce. Dlaczego? Przecież umiem kochać.. Potrzebuję po prostu trochę czasu i miłości, żeby przyzwyczaić się do dotyku ludzi. Nie jestem agresywny, ale wzdrygam się przy każdym dotknięciu grzbietu. Pozwalam się głaskać między przednimi łapkami i pod pyszczkiem, jednak czuję ogromny dyskomfort kiedy ktoś mnie dotyka. Nadal boję się ludzi, w boksie zawsze się chowam w kąt, kiedy ktoś wchodzi do środka. Kiedy poznam kogoś już lepiej chętnie się otwieram i jestem coraz śmielszy. Uwielbiam przysmaki i jestem trochę przekupny, pewnie dlatego, że mój poprzedni właściciel nie zbyt dobrze się mną opiekował i często byłem głodny. Lubię też psy z mojego boksu, dobrze się dogadujemy. Tutaj w schronisku nauczyli mnie chodzenia na smyczy. Przyzwyczaili mnie trochę również do ludzi, to nawet miłe spędzać z nimi czas. 

Teraz szukają mi człowieka i domu, ale takiego kochającego z doświadczonym panem, najlepiej gdzieś na wsi, albo obrzeżach miasta, tam gdzie nie ma hałasu. Dobrze by było żeby nie było w nim małych dzieci, bo one często nie wiedzą jak obchodzić się z psem. Mam nadzieję, że moje imię będzie zgodne z prawdą i dostanę wymarzony dom.  (tel. (12) 421-26-85) / www.ktoz.krakow.pl)
1. Jestem Farciarz, mam około cztery lata i jestem trochę przerażony. Zostałem odebrany interwencyjnie w czerwcu tego roku z łańcucha z terenu gminy Słomniki. Bardzo bolała mnie szyja, miałem sączącą się ranę, po której nadal mam bliznę. Byłem maltretowany przez długi czas, boję się gwałtownych ruchów i jestem bardzo ostrożny w kontakcie z ludźmi. Chciałbym mieć dom, ale mimo że jestem młody, nikt mnie nie chce. Dlaczego? Przecież umiem kochać.. Potrzebuję po prostu trochę czasu i miłości, żeby przyzwyczaić się do dotyku ludzi. Nie jestem agresywny, ale wzdrygam się przy każdym dotknięciu grzbietu. Pozwalam się głaskać między przednimi łapkami i pod pyszczkiem, jednak czuję ogromny dyskomfort kiedy ktoś mnie dotyka. Nadal boję się ludzi, w boksie zawsze się chowam w kąt, kiedy ktoś wchodzi do środka. Kiedy poznam kogoś już lepiej chętnie się otwieram i jestem coraz śmielszy. Uwielbiam przysmaki i jestem trochę przekupny, pewnie dlatego, że mój poprzedni właściciel nie zbyt dobrze się mną opiekował i często byłem głodny. Lubię też psy z mojego boksu, dobrze się dogadujemy. Tutaj w schronisku nauczyli mnie chodzenia na smyczy. Przyzwyczaili mnie trochę również do ludzi, to nawet miłe spędzać z nimi czas. Teraz szukają mi człowieka i domu, ale takiego kochającego z doświadczonym panem, najlepiej gdzieś na wsi, albo obrzeżach miasta, tam gdzie nie ma hałasu. Dobrze by było żeby nie było w nim małych dzieci, bo one często nie wiedzą jak obchodzić się z psem. Mam nadzieję, że moje imię będzie zgodne z prawdą i dostanę wymarzony dom. (tel. (12) 421-26-85) / www.ktoz.krakow.pl)
Akcja „Adoptuj Futrzaka” trwa. W naszej galerii można znaleźć psa, kota, a nawet konia do adopcji, które znajdują się aktualnie pod opieką krakowskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt, a także Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Zapraszamy do wzięcia udziału w akcji „Adoptuj Futrzaka”. Tylko tutaj można znaleźć przyjaciela na całe życie, który będzie nam oddany aż po grób. Wystarczy wejść w galerię zdjęć i zapoznać się z historiami zwierząt, które spotkał smutny los i trafiły pod opiekę wspaniałych ludzi, którzy teraz robią wszystko, aby znaleźć im dom. Nie zwlekaj i przygarnij futrzaka już dziś, a zobaczysz, że twoje życie zmieni się na lepsze. Zapraszamy!

WIDEO: Co trzeba wiedzieć adoptując psa?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto