Ala może być sprawna, ale potrzebna jest pomoc ZBIÓRKA
Od urodzenia podopieczną Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego w Chorzowie (OREW) jest Alicja Mickoś z Wojkowic. Dziewczynka urodziła się z niedorozwojem kości udowej. Jedna z jej nóżek była o 7 cm krótsza od drugiej. Nóżka ta wolniej rośnie, dlatego różnica ta stale się powiększa i obecnie wynosi już 15 cm. Lekarze zapowiadają, że w przyszłości to może być nawet i 35 cm. Dziewczynce grozi amputacja kończyny. Jest jednak szansę na przywrócenie jej sprawności.
-Ala ma 20 miesięcy, a w naszym ośrodku jest od urodzenia. Tu m.in. uczestniczy w zajęciach z rehabilitacji. Jej rodzice dowiedzieli się, że jest szansa, że nóżka Ali wcale nie musi być amputowana. Jest szansa, że Ala może przejść operację rekonstrukcji biodra oraz kości strzałkowej. Niestety koszt operacji z rehabilitacją jest duży i wciąż brakuje tych pieniędzy - wyjaśnia Sylwia Pradelok-Świerc,logopeda kliniczny terapii wczesnodziecięcej w OREW w Chorzowie.
Ali grozi amputacja nóżki. Jest jednak szansa na operację
Rodzice Ali dowiedzieli się, że w Stanach Zjednoczonych dziewczynka może przejść operację rekonstrukcji biodra oraz kości strzałkowej, w kolejnym etapie przeprowadzono by wydłużenie krótszej nóżki.
- Walczymy o pełną sprawność Alicji. Myślę, że żaden rodzic nie chciałby skazywać swojego dziecka na amputację kończyny, a jest szansa, że Ala będzie mogła normalnie chodzić. Operacja wraz z rehabilitacją to jednak koszt ok. 1 miliona złotych, dlatego prosimy o pomoc - mówi Elżbieta Mickoś, mama małej Ali.
Mała Ala wierzy, że wyzdrowieje. Nawet ma taką zabawę, że "robi" nóżce zastrzyki zabawkową strzykawką, by ją wyleczyć. Alicja to bardzo pogodna dziewczynka. W tygodniu aż cztery dni spędza na rehabilitacji, ale widać że się nie poddaje. Gdy miała rok zaczęła używać ortoprotezy, która była jednak za ciężko. Po jej przerobieniu, w te wakacje dziewczynka zaczęła chodzić. To był cud dla jej rodziców.
Niestety dziewczynce grozi amputacja. W Polsce jest szansa na przeprowadzenie operacji i wydłużenia nóżki, jednak aparatura nie jest tak zaawansowana, jak w Stanach Zjednoczonych. Lekarze nie dają 100 proc. szans, że operacja się powiedzie. W USA doktor Paley, lekarz który od lat leczy bardzo skomplikowane wady kończyn, przeprowadzał już operację w podobnych przypadkach. Rodzice Ali zobaczyli, jak dzieci które były skazane na amputację chodzą. Pojawiła się nadzieja, że Ala również uzyska pełną sprawność.
- Pierwszy etap operacji przewidziano w pierwszej połowie 2018 roku. Będzie on polegał na rekonstrukcji stawu biodrowego. W kolejnych etapach będzie wydłużana nóżka Ali. Operację z rehabilitacją wyceniano na ok 1 mln złotych. Obecnie dzięki dwóm fundacjom oraz zbiórkom np. podczas pikników zebraliśmy ok. 200 tys. złotych. Przed nami jeszcze długa droga, ale na pewno się nie poddamy - podkreśla mama Ali.
Jak można pomóc małej Ali?
Zbiórka na operację rekonstrukcji nóżki w Paley Institute w USA prowadzona jest m.in. przez Fundację Siepomaga. Profil Ali można zobaczyć na stronie: https://www.siepomaga.pl/alicja-mickos.
Ponadto zbiórkę dla Ali prowadzi także Fundacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą": https://dzieciom.pl/podopieczni/29123.
Wpłaty można kierować na konto:
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" Alior Bank S.A.
42 2490 0005 0000 4600 7549 3994
15 1060 0076 0000 3310 0018 2615 (stary numer, który zostanie całkowicie zastąpiony)
Z tytułem:
29123 Mickoś Alicja darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?