Co stanie się, jeśli sprawdzi się czarny dla obecnego burmistrza scenariusz i dojdzie do referendum?

Co stanie się, jeśli sprawdzi się czarny dla obecnego burmistrza scenariusz i dojdzie do przedterminowych wyborów. Okazuje się, że kandydatów na szefa miasta jest kilku

O tym, że w Zakopanem dojdzie do referendum, które zdecyduje o przyszłości burmistrza Janusza Majchra, przekonani są niemal wszyscy obserwatorzy lokalnej polityki. Paradoksalnie jednak do chęci przeprowadzenia referendum za nic nie chcą przyznać się sami radni, którzy jak mantrę powtarzają, że do referendum jest jeszcze daleka droga.

My jednak postanowiliśmy sprawdzić kto - zakładając, że Majcher zostanie odwołany - stanie w szranki. W tym celu na stronie internetowej www.zakopane.naszemiasto.pl opublikowaliśmy specjalną sondę z potencjalnymi kandydatami. Jej wyniki są bardzo ciekawe.

Najwięcej internatów (21 procent) chce, by nowym burmistrzem została Bożena Gąsienica Byrcyn, wiceprezes Federacji Obrony Podhala. Dalej są były burmistrz Adam Bachleda Curuś i obecny wiceprzewodniczący rady miejskiej Marek Trzaskoś (obaj po 16 procent poparcia). Na kolejnych miejscach znaleźli się dwaj byli wiceburmistrzowie - przewodniczący rady Jerzy Zacharko oraz radny Jan Gąsienica Walczak.

- Ja na burmistrza? Nie wiem, czy bym się nadawała - mówi Bożena Gąsienica Byrcyn. - Nie mówię jednak dla takiego pomysłu "nie". Jeśli ludzie chcieliby, żebym posprzątała miasto i miałabym takie sygnały, to może bym się na kandydowanie zdecydowała. Moim zdaniem są jednak ludzie, którzy bardziej by się na to stanowisko nadawali. Kto? Chociażby Marek Trzaskoś. To dobry człowiek.

- Ja burmistrzem, proszę nie żartować - wzbrania się radny Trzaskoś. - Poza tym o referendum za wcześnie mówić. Może do niego w ogóle nie dojść. Jeśli jednak taki scenariusz się sprawdzi, to rzeczywiście uważam, że kandydat zjednoczonej opozycji na burmistrza powinien być pokazany wyborcom jeszcze przed referendum. Czy będę nim ja? Nie potwierdzam i nie zaprzeczam.

W podobnym tonie wypowiadają się Jan Gąsienica Walczak i Andrzej Pajor, którego wiele osób typuje jako kandydata Platformy Obywatelskiej. Obaj nie chcą na razie mówić o referendum. Jeśli jednak już do niego dojdzie i będzie ważne, to...

- Kandydata na burmistrza wskaże zarząd stowarzyszenia Jedność Tatrzańska, do którego należę - mówi Gąsienica Walczak. - Wcale nie muszę nim być ja - dodaje polityk, który w ostatnich wyborach przeszedł wraz z Majchrem do drugiej tury wyborów.

- Nie wierzę w odsunięcie burmistrza Majchra - mówi należący do PO radny powiatowy Andrzej Pajor. - Tego, że w którychś, przeprowadzonych w normalnym trybie, wyborach na burmistrza kiedyś wystartuję, nie wykluczam.

Naturalnym kandydatem na burmistrza wydaje się też lider opozycji Jerzy Zacharko. Po tym jak w ostatnich wyborach uzyskał poparcie 18 procent zakopiańczyków może nie chcieć już kandydować i poprze kogoś innego.

Możliwe, że już we wrześniu pracę Janusza Majchra ocenią wyborcy

Letnia Redakcja Gazety Krakowskiej już działa! Zobacz co przygotowaliśmy w tym roku specjalnie dla ciebie