Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cracoviae Merenti. Jest decyzja ws. abpa Jędraszewskiego

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Abp Marek Jędraszewski
Abp Marek Jędraszewski Fot: Adam Wojnar/Polska Press
Radni Krakowa zdecydowali, że abp Marek Jędraszewski jednak pozostanie w kapitule najwyższego krakowskiego odznaczenia -Cracoviae Merenti. Jego wyrzucenia chciał przewodniczący Rady Miasta Krakowa, ale większość radnych była przeciwko.

WIDEO: Krótki wywiad

Za zmianami w składzie kapituły było 16 radnych z klubów Koalicji Obywatelskiej i Kraków dla Mieszkańców. Przeciw było 24 radnych z klubów Prawo i Sprawiedliwość oraz prezydenckiego Przyjazny Kraków (wszyscy byli przeciw). Jedna osoba nie wzięła udziału w głosowaniu (Małgorzata Jantos z KO).

Projekt uchwały dotyczący usunięcia z kapituły medalu Cracoviae Merenti obecnego metropolity pojawił się po kontrowersyjnych wypowiedziach abpa Marka Jędraszewskiego, choć w uzasadnieniu do projektu nie ma ani słowa o rzeczywistych powodach takiej propozycji.

Uchwała po kontrowersjach

- Tak jak zapowiadałem przed wyborami, zaproponowałem zmianę składu kapituły najwyższego krakowskiego odznaczenia medalu Cracoviae Merenti. Proponuję, aby w skład kapituły zamiast abpa Marka Jędraszewskiego weszło dwóch przedstawicieli świata nauki oraz przedstawiciel środowisk twórczych wskazany przez Komisję Kultury rady miasta - mówi Dominik Jaśkowiec, przewodniczący rady miasta i autor uchwały.

W takiej nowej kapitule byłoby pięć osób - trzech powyższych przedstawicieli oraz aktualni członkowie - rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz przewodniczący kapituły, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Działania Jaśkowca to pokłosie słów metropolity krakowskiego o "tęczowej zarazie" z sierpnia tego roku. - Wypowiedzi metropolity przepełnione są stygmatyzacją, a nawet pogardą do osób o odmiennym światopoglądzie. Taki sposób myślenia jest niezgodny z posoborowym nauczaniem Kościoła katolickiego - mówił Jaśkowiec jeszcze w sierpniu.

- Jego wypowiedzi powodują falę nienawiści - mówił w środę o metropolicie Dominik Jaśkowiec. Przypomniał zwolnienia w biurze prasowym kurii kobiet, które nie były zamężne, a także to, że abp Jędraszewski publicznie bronił australijskiego kardynała Georga Pella, który został skazany na sześć lat więzienia za pedofilię.

PiS broni metropolity

Z Jaśkowcem nie zgodził się Michał Drewnicki (PiS). - Przewodniczący Jaśkowiec tak pięknie mówi o poszanowaniu poglądów, a ta uchwała ruguje osobę o innych poglądach niż Dominik Jaśkowiec - mówił radny.

Przypomniał także, że Dominik Jaśkowiec był przeciwko uhonorowaniu Agnieszki Radwańskiej tytułem honorowej mieszkanki Krakowa, bo nie zgadzał się z poglądami jej ojca. - Teraz mamy podobne działanie. Dlatego nie zgadzamy się z uchwałą. Uważamy, że każdy ma prawo do swojego zdania - dodał radny.

- Nagroda Cracoviae Merenti została stworzona przez naszych poprzedników i miała być poza polityką. Ta formuła funkcjonowała od ponad 20 lat. Nie chcemy, żeby ten model został zburzony. Przecież my wskazujemy funkcje, a nie nazwiska. Nie chcemy wykluczenia w taki sposób, bo pan Jaśkowiec z kimś się nie zgadza. Dominik Jaśkowiec chciał upokorzyć abpa Jędraszewskiego, a zamiast tego upokorzył funkcję przewodniczącego rady miasta - grzmiał Michał Drewnicki.

Trudna decyzja

- Dla mnie to trudna sytuacja, ja nie wezmę udziały w głosowaniu. Nie będę przeciw, choć rozumiem motywacje i oburzenie wnioskodawców tej uchwały. Podzielam to oburzenie, bo uważam, że abp Marek Jędraszewski często nie staje na wysokości misji, która została mu powierzona - mówił Wojciech Krzysztonek (KO). Jak przyznał, wierzy że kiedyś na stanowisku metropolity znowu zasiądzie ktoś formatu kardynała Franciszka Macharskiego i dlatego nie popiera wyrzucania z kapituły członka Kościoła.

Taki pogląd wyrazili również wszyscy radni klubu Przyjaznego Krakowa i tym samym projekt uchwały nie zyskał większości. Skład kapituły Cracoviae Merent pozostał więc niezmieniony.

Prezydent w obronie metropolity

Przeciwko usuwaniu metropolity z kapituły medalu był prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. - Dałem negatywną opinię. Uważam, że jest to działanie polityczne. Ja rozumiem, że się można nie zgadzać z niektórymi wypowiedziami księdza arcybiskupa, ale nie jest to powód, żeby go usuwać z kapituły najwyższego odznaczenia krakowskiego. To kwestia stanowiska. W skład kapituły wchodzi metropolita, rektor uniwersytetu, pod przewodnictwem prezydenta miasta. Tak działało to od zawsze. Byłem w kapitule z kardynałem Macharskim, kardynałem Dziwiszem, teraz jestem z arcybiskupem Jędraszewskim. Może za jakiś czas przyjdzie kolejny metropolita. Jak do Krakowa wróci ksiądz Ryś, którego wszyscy uwielbiają, to znowu zmienimy uchwałę? Najgorszą rzeczą jest dostosowanie prawa do bieżącej sytuacji politycznej – mówił prezydent w Radiu Kraków.

Od 2006 roku skład kapituły jest stały. Zasiadają w niej prezydent Krakowa, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz metropolita krakowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Cracoviae Merenti. Jest decyzja ws. abpa Jędraszewskiego - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto