- Około godziny 16.15 nasi funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który oblał benzyną swoją żonę i podpalił ją - wyjaśnia asp. Roman Wolski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Wiadomo ponadto, że w czasie zdarzenia był on pod wpływem alkoholu.
- Mężczyzna został już przesłuchany. Postawiliśmy mu zarzut usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem i spowodowania długotrwałej choroby - mówi Zbigniew Gabryś, zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu. - Grozi mu od 12 lat do dożywocia. Teraz mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
Prokurator nie chciał mówić o przebiegu zdarzeń. Zapewnił jednak, że kobieta jest na leczeniu specjalistycznym w Krakowie. Jak udało nam się ustalić, ma ona prawie zwęgloną lewą rękę i liczne poparzenia górnej części ciała.
- Kobieta ma poparzone 25 procent powierzchni ciała. To poparzenia drugiego i trzeciego stopnia - twarzy, całej lewej ręki, prawej dłoni, pleców i szyi - mówi dr
Bożena Kozanecka, dyrektor ds. lecznictwa Szpitala im. Rydygiera w Krakowie. - W sobotę przeszła już jedną operację, we wtorek czeka ją kolejna. Rokowania są dobre. Pacjentka jest przytomna, mamy z nią kontakt. Oprócz pomocy chirurgicznej, otrzymała także pomoc psychologa.
Mieszkańcy wioski są zszokowani tym co się ostatnio stało. Mówią zgodnie, że z rodziną, w której doszło do tego dramatu, nigdy nie było żadnych problemów.
- Chłop pracował na budowie. Ona siedziała w domu z dziećmi. To była spokojna rodzina. Mają czworo dzieci - mówi jedna z sąsiadek, prosząc o anonimowość.
- Nie było u nich awantur - dodaje druga.
Sąsiedzi wspominają, że w dzień tragedii mężczyzna naprawiał samochód. Wtedy żona się z nim kłóciła. W pewnym momencie 34-latka wybiegła z domu w płomieniach.
- Zięć szybko narzucił na nią koc - dodaje sąsiadka. - Potem przyjechało pogotowie.
- Nie wiemy, o co poszło. Ten facet był spokojny. Nie wiadomo co go tak wyprowadziło z równowagi - mówią mieszkańcy. - Mają małe dzieci, teraz jedno z nich idzie do komunii.
- On chyba miał źle w głowie, jakby miał dobrze, to tego by nie zrobił - mówi z przekonaniem Jan Bachula.
Dziećmi zajęła się już rodzina z Pieniążkowic.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?