Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górale z powiatu suskiego żyją w strachu! W ich okolicy grasuje podpalacz?

red.
Noc z środy na czwartek (2-3 stycznia) była niezwykle pracowita dla strażaków z powiatu suskiego. W ciągu zaledwie 3 godzin aż trzy razy wyjeżdżali oni z remiz, by brać udział w akcji gaszenia pustostanów i składów z deskami, które wybuchały we wsiach: Lachowice i Stryszawa (2 razy). Zdaniem strażaków jest bardzo prawdopodobne, że za każdym z tych zdarzeń stoi... podpalacz.

Do pierwszego z pożarów doszło około godziny 1.20 w Lachowicach. W ogniu stanął budynek gospodarczy znajdujący się w pobliżu niezamieszkałego budynku mieszkalnego. W wyniku pożaru spaleniu uległ budynek gospodarczy, na szczęście stojący obok niego budynek mieszkalny udało się strażakom uratować.

Do kolejnego pożaru doszło 20 minut później w Stryszawie. Tam paliły się składowane na polu deski.
Trzeci z pożarów wybuchł około godziny 3.20 także w Stryszawie. Tym razem w ogniu stanęła stodoła.

Policjanci z powiatu suskiego badają każdy z pożarów. Na razie nie chcą komentować postępów w śledztwie.

KONIECZNIE SPRAWDŹ - WIEŚCI Z PODHALA

FLESZ: Nowe fotoradary. Będzie ich dwa razy więcej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Górale z powiatu suskiego żyją w strachu! W ich okolicy grasuje podpalacz? - Gazeta Krakowska

Wróć na suchabeskidzka.naszemiasto.pl Nasze Miasto