_- Naszym koszmarem są zespoły z dolnych rejonów tabeli _– powiedział po meczu Andrzej Tomala, trener Niwy.
Potwierdzeniem jego słów był fakt, że miejscowi nie wypracowali ani jednej czystej sytuacji bramkowej. Ich aktywa to dwa strzały Dudzica, po jednym w każdej z odsłon, po których Bruzda był zmuszony do interwencji.
Tymczasem po zmianie stron Jurasz strzałem zza pola karnego pokonał Gacura, a potem S. Puda wślizgiem poszedł na piłkę, wpychając ją do siatki.
- Powinniśmy wygrać w wyższych rozmiarach, bo – poza zdobytymi golami – mieliśmy jeszcze co najmniej trzy okazje bramkowe _– uważa Zdzisław Janik, trener Garbarza. - _Jeśli jednak nie potrafi się strzelić gola w sytuacji, gdy ma się trzy metry do pustej bramki, to do końca trzeba potem drżeć o wynik.
Niwa Nowa Wieś – Garbarz Zembrzyce 0:2 (0:0)
0:1 Jurasz 55, 0:2 S. Puda 58.
Sędziował: Jonasz Kita (Chrzanów). Żółte kartki: Malarz – Ł. Puda, Chodźko. Widzów: 100.
Niwa: Gacur – Nowicki, Góral, Śleziak, Śliwa – Rozner, Michałek (78 Zwaryczuk), Merta, Malarz (60 Luranc) – Dudzic, Swarzyński.
Garbarz: Bruzda – Ł. Puda, Kasiński, Sałapatek, Lenik – Jurasz, Chodźko (75 Kotlarczyk), Gajewski, Jurek (60 Mazanek) – S. Puda (70 Sala), K. Burliga.
***********************************************************************************************************************************************
Górnik Libiąż – Cracovia II 2:4 (1:3)
0:1 Nykiel 12 karny, 1:1 Burza 37, 1:2 Szewczyk 44, 1:3 Kita 44, 1:4 Kotwica 85, 2:4 Patyk 90+4.
Górnik: Smok – Chrząszcz, Górka, Ambroziak (46 Dulowski), Kułaga – Wilczak, Szlęzak, Gucik, Kurzak (56 Szczurek) – Burza, Bartosiewicz (65 Patyk).
Cracovia: Kwiatkowski – Zejdler, Bartosz, Kuligowski, Nykiel (80 Czarnecki) – Krasuski (63 Gala), Mrozik, Szewczyk, Zjawiński (60 Wdowiak) – Dudzic (70 Kotwica), Kita.
Gospodarze, dysponujący zaledwie 14-osobowa kadrą, nie byli w stanie oprzeć się liderowi, choć udało im się nawet doprowadzić do wyrównania; po zagraniu z boku Bartosiewicza do siatki trafił Burza. - _To tak podrażniło moich podopiecznych, że jeszcze przed przerwą zdobyli dwa gole _– cieszył się Piotr Górecki, trener Cracovii.
Okrasą meczu było ostatnie trafienie. Akcję rozegrał Wdowiak. Kotwica najpierw „zgasił” piłkę na klatce piersiowej, a potem minął rywala i oddał potężny strzał, po którym piłka odbiła się od poprzeczki i dopiero potem wpadła do siatki.
Inne mecze:
Karpaty Siepraw – Kalwarianka 0:2, Halniak Maków Podhalański – Orzeł Piaski Wielkie 1:0, Wiślanka Grabie – Proszowianka 1:1, Iskra Klecza – Jałowiec Stryszawa 2:1, Jutrzenka Giebułtów – Spójnia Osiek Zimnodół 1:1, Świt Krzeszowice – Wiślanie Jaśkowice 1:4.
TABELKA:
1. Cracovia II 10 25 37–7
2. Wiślanie 10 21 22–21
3. Kalwarianka 10 20 21–12
4. Niwa 10 17 9–14
5. Orzeł 10 16 26–17
6. Nowa Proszowianka 10 16 18–19
7. Świt 10 15 14–12
8. Wiślanka 10 15 15–15
9. Halniak 10 13 9–8
10. Spójnia 10 13 11–13
11. Jutrzenka 10 10 8–9
12. Iskra 10 10 11–15
13. Garbarz 10 9 7–25
14. Jałowiec 10 7 16–17
15. Górnik 10 7 12–18
16. Karpaty 10 6 11–25
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?