Księża z parafii św. Mikołaja w Bielsku-Białej coraz częściej zauważają, że katedra i jej otoczenie stają się miejscem, w którym codziennie - od wczesnych godzin porannych po zmierzch - pojawiają się osoby, które zakłócają spokój przechodniów i wiernych biorących udział w nabożeństwach.
- Ci, którzy przychodzą do kościoła z zamiarem modlitwy, spotykają się nieraz z uciążliwym zachowaniem osób, często będących pod wpływem alkoholu. Kościół wielokrotnie jest zanieczyszczany, bywa, że traktowany jest jako toaleta - alarmują przedstawiciele św. Mikołaja w Bielsku-Białej.
Interwencje służby kościelnej przynoszą co najwyżej krótkotrwałe skutki.
- Problem niestety nie znika. Co rusz pojawiają się ci, którzy sprawiają kłopoty i nie pozwalają na utrzymanie atmosfery modlitwy i godnego porządku. Wielokrotne próby włamania i kradzieży nie pozwalają na otwarcie całej przestrzeni naszego kościoła. Zakłócającym spokój absolutnie obca jest czysta intencja modlitwy - zaznaczają.
Księża zwrócili się więc z prośbą do parafian.
- Zwracamy się do wiernych, szczególnie mężczyzn, z apelem i prośbą o czujność, wyrozumiałość i stosowną reakcję, w tym niezwłoczne zgłoszenie zaistniałej sytuacji na numery alarmowe straży miejskiej (986) i policji (997) – numery umieszczone są także w gablocie ogłoszeń. Wspólna odpowiedzialność za nasz kościół do tego nas zobowiązuje. Nie bądźmy obojętni wobec złych zachowań - podsumowują przedstawiciele św. Mikołaja w Bielsku-Białej.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?