Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: akcja "Zerwijmy łańcuchy". Przywiążą się łańcuchami na Rynku Głównym

Magda Hejda
Krzysztof Konarzewski
W Polsce tysiące psów całe życie wegetuje na krótkiej uwięzi. Od kilku lat przeciwnicy wiązania psów na łańcuchach w czasie ogólnopolskiej akcji "Zerwijmy łańcuchy!" sami na chwilę przykuwają się do budy.

Fakty24: Zobacz najświeższe informacje z Krakowa i Małopolski!

Organizator akcji miesięcznik "Mój Pies" zachęca też nauczycieli, by wyjaśniali dzieciom, jak dobrze opiekować się psem. Chętni mogą skorzystać z gotowych konspektów dostępnych na www.zerwijmylancuchy.pl.

W ubiegłym roku przeciwnicy łańcuchów protestowali w 40 miastach. Jutro w Krakowie o godzinie 12 na płycie Rynku Głównego, obok pomnika Mickiewicza, stanie psia buda z łańcuchem. W proteście może wziąć udział każdy. Akcja zaplanowana jest na dwie godziny.

Wydaje się, że pierwsza bitwa w tej sprawie została wygrana, bo w nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt znalazł się zapis zakazujący trzymania psów na uwięzi dłużej niż 12 godzin. To prawo trudne do wyegzekwowania i pewnie nie odmieni losu większości łańcuchowych burków. Zakaz jednak jest wyraźnym sygnałem ustawodawcy, że trzymanie psów bez przerwy na łańcuchu jest znęcaniem się, a znęcanie się jest karalne.

Żeby to nie był tylko papierowy zapis, konieczna jest edukacja najmłodszych i brak społecznego przyzwolenia na tego typu zwyczaje. Właśnie jutro nadarza się okazja, aby publicznie upomnieć się o łańcuchowe burki, przykute do budy na całe życie. Potem pod pomnikiem Dżoka można pomóc napełnić miski tych, które kiedyś zostały z łańcuchów uwolnione.

Uczestnikom akcji "Zerwijmy łańcuchy" polecam też krótki wypad na krakowskie Błonia. Stada owiec pilnują piękne owczarki podhalańskie. Psy mają piękne góralskie budy i... są na łańcuchach. Jednym słowem, pięknie!

Pewnie chodzi o bezpieczeństwo ludzi , ale po co przytargano psy do Krakowa, skoro publiczność nie może zobaczyć ich pracy? W redakcji rozdzwoniły się telefony, ludzie pytają nas - czy widok psa na łańcuchu ma być atrakcją?

Owce na Błoniach to pomysł Urzędu Marszałkowskiego, który tak postanowił promować się podczas polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. No i mamy owce, szałasy, oscypki, psy na łańcuchu. Słowem, "made in Poland", czapki z głów, panowie!

W wywiadzie udzielonym kilka dni temu naszemu serwisowi urzędniczka referatu rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego zapowiadała organizowanie specjalnych wycieczek na Błonia dla dzieci z krakowskich podstawówek i gimnazjów. Świetnie! Niechaj pacholęta spieszą na Błonia i chłoną bezcenną wiedzę. Zobaczą owce, oscypki i psy na łańcuchach. Niech się pacholęta uczą, grunt to dobre wzorce, bo wiadomo - czym skorupka za młodu...

Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków: akcja "Zerwijmy łańcuchy". Przywiążą się łańcuchami na Rynku Głównym - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto