Za największy atut trasy Nowy Sącz - Chabówka radni uznali jej położenie - nie tylko przebiega ona przez atrakcyjne zakątki Małopolski, ale łączy miejscowości o wyjątkowych walorach turystycznych. Linia ta - w ocenie radnych - może być atrakcją odwiedzaną przez tysiące turystów i może zapewnić nowe miejsca pracy.
- Polskie Linie Kolejowe podjęły decyzję o zawieszeniu działalności na wielu trasach w Polsce nie mając do tego przesłanek - mówi Leszek Zegzda (PO). Radni zwrócili uwagę, że linia Nowy Sącz-Chabówka uatrakcyjniłaby ofertę zimowych igrzysk olimpijskich w Krakowie w 2022 r., o organizację których stara się stolica Małopolski. Wprawdzie decyzja w sprawie igrzysk ma zapaść w 2015 r., ale już teraz, jak podkreśla w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Zegzda, konieczna jest promocja Krakowa i jego oferty.
- Linia Chabówka-Nowy Sącz jest przeznaczona do czasowego zawieszenia ruchu - tłumaczy Robert Kuczyński, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe SA. - Na tej trasie nie ma regularnego ruchu, bo nie ma zainteresowania przewoźników. Roczne straty przynoszone przez tę linię to 2,5 mln zł. Są to koszty osobowe i serwisowania urządzeń, a przychody są rzędu kilkudziesięciu tysięcy rocznie. Dlatego linia ta jest czasowo wyłączona, a przejazdy nią są możliwe na zasadach komercyjnych.
Przewoźnicy rzadko zwracają się do spółki o udostępnienie linii na przejazdy turystyczne. W ciągu roku takich przypadków jest zaledwie kilkanaście.
- Byłem na spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie i tłumaczyłem, że decyzja o czasowym zawieszeniu ruchu na trasie Chabówka-Nowy Sącz jest odwracalna i nie ma nic wspólnego z procesem likwidacji - mówi Robert Kuczyński.
We wczorajszej rezolucji radni wojewódzcy jako konieczną wskazują również budowę nowej linii kolejowej Podłęże - Piekiełko z rozgałęzieniem do Zakopanego, która ma stworzyć warunki do rozwoju transgranicznego kolejowego ruchu pasażerskiego i towarowego w regionie oraz będzie alternatywnym połączeniem dla istniejącego szlaku Warszawa-Budapeszt. Trasa ta, dzięki temu, że nie będzie już prowadzić przez Skawinę i Suchą Beskidzką, pozwoli na skrócenie czasu przejazdu pociągiem z Krakowa do Zakopanego z 3 godzin 15 minut do zaledwie 2 godzin.
- Podpisaliśmy umowę na aktualizację studium wykonalności nowego połączenia kolejowego do Zakopanego i do Nowego Sącza - informuje Robert Kuczyński. - Dokument pozwoli na ocenę zasadność tej inwestycji oraz jej opłacalności.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?