18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minister zawiesił sprzedaż uzdrowiska w Rabce

Beata Szkaradzińska
Przemek Swiderski
- Minister skarbu państwa zdecydował o zamknięciu bez rozstrzygnięcia procesu prywatyzacji Uzdrowiska Rabka SA ze względu na brak satysfakcjonujących ofert - oświadczyła we wtorek Magdalena Kobos, rzecznik ministra.

Zawoja: mieszkańcy zostali odcięci od świata

Nie oznacza to jednak, że uzdrowisko, które jest jednym z największych pracodawców w regionie, nie zostanie sprzedane. Nastąpi to nieco później, jak tylko ponownie zostanie oszacowana wartość uzdrowiska.

Prywatyzacja uzdrowiska została ogłoszona 10 października 2011 roku. Do sprzedaży wystawiono 1 milion 939 tysięcy 500 akcji, co stanowi 91,06 proc. kapitału zakładowego spółki Uzdrowisko Rabka SA.

Na zaproszenie ministra odpowiedziały trzy podmioty - STP Investment SA z siedzibą w Bochni, Artmedik z siedzibą w Jędrzejowie, Konsorcjum Krakowski Bank Spółdzielczy z siedzibą w Krakowie i Laskowski Spółka Komandytowo-Akcyjna z siedzibą w Krakowie. Wszystkie zostały dopuszczone do dalszego etapu prywatyzacji spółki i zobowiązane do przygotowania propozycji zakupu akcji. Termin minął 23 grudnia, a 4 stycznia minister ogłosił zamknięcie procesu prywatyzacji. Zgodnie z przyjętym planem głównym kryterium, które decydowało o wyborze nabywcy, była cena za jedną akcję. W rękach załogi miało pozostać 15 procent akcji do podziału.

Ministerstwo uznało jednak, że stawki proponowane przez zainteresowane ofertą firmy nie są satysfakcjonujące. Proces został wstrzymany. Jednak nie na długo.

- Ministerstwo Skarbu Państwa planuje wznowić proces prywatyzacji spółki pod koniec lutego tego roku i wówczas na naszej stronie powinno pojawić się zaproszenie do negocjacji - wyjaśnia Magdalena Kobos, rzecznik MSP.

Poseł Solidanej Polski Edward Siarka, który pochodzi z Podsarnia, zapewnia, że prywatyzacja została wstrzymana, gdyż spółka musi zostać na nowo wyceniona. - Dotychczasowa wycena nie obejmowała Rabczańskiego Zdroju, nowego sanatorium w uzdrowisku, który został oddany do użytku w 2010 roku. Jego budowa pochłonęła 8,5 mln zł przekazane przez ministra skarbu państwa spółce pod koniec 2007 roku - wyjaśnia Siarka. To może spowodować sporą różnicę w cenie.

Decyzji ministerstwa nie chce komentować prezes Uzdrowiska Rabka SA Andrzej Kowalczyk. - Prywatyzacja będzie kontynuowana, ponieważ została tylko zawieszona - mówi.

Kowalczyk zapewnia, że jeśli idzie o 230 pracowników spółki, nic się nie zmieniło. - Są takie same umowy o pracę, prowadzimy takie same działania. Będziemy je chcieli rozwinąć szczególnie w zakresie spa, produkcji kosmetyków i działalności gastronomicznej.

- To decyzje od nas niezależne. Czekamy, aż zostanie wszczęta nowa procedura prywatyzacyjna - stwierdziła Teresa Grzęda, przewodnicząca największego w spółce związku zawodowego Solidarność.

Co sprzedają?

Proces prywatyzacji rozpoczęto ok. 2 lata temu. Jeszcze przed przeprowadzeniem inwestycji szacunkowa wartość spółki wynosiła ok. 35-40 mln zł. Firma o kapitale zakładowym 21 mln jest więc łakomym kąskiem. Uzdrowisko w Rabce dysponuje 700 łóżkami w sanatoriach i w szpitalach, działa w niej spa. Należą do niej liczne budynki w Rabce - m.in. nowoczesne sanatorium Rabczański Zdrój. Leczone są tam schorzenia górnych dróg oddechowych, krążenia, narządów ruchu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto