Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Podhalu znów płoną trawy... W obliczu koronawirusa to już naprawdę szczytowa głupota!

red.
Strażacy z powiatów nowotarskiego i tatrzańskiego jedynie w ostatni weekend kilkakrotnie wyjeżdżali do pożarów traw. Podpalanie łąk to niestety w górach tradycja dla wielu rolników. Wyjątkowo głupia, o czym strażacy próbują przekonywać od dobrych kilkunastu lat. W tym roku podpalanie traw jest jednak już naprawdę ogromną głupotą. Warto bowiem pamiętać, że strażak, który będzie zmęczony po akcji gaszenia takiej łąki, być może po chwili będzie wezwany ponownie np. do zabezpieczenia miejsca, gdzie pojawiły się osoby zainfekowane koronawirusem.

FLESZ - Koronawirus. Realne zagrożenie

od 16 lat

Zdjęcia z powyższej galerii dostaliśmy od zakopiańskiej policji, Ochotniczej Straży Pożarnej w Bukowinie Tatrzańskiej i strażaków ochotników z Orawy.

Przedstawiają m.in. wieczorny pożar łąki w Piekielniku oraz pożar łąki na granicy lasu w Czarnej Górze. Ten drugi Zauważyli policjanci z miejscowego komisariatu patrolujący jedną z miejscowości. Niezwłocznie podjęli działania mające na celu ograniczenie skutków pożaru oraz sprawdzeniu czy nikomu nie zagraża niebezpieczeństwo i wezwali strażaków – OSP Czarna Góra i OSP Bukowina Tatrzańska. Strażacy szybko opanowali ogień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Na Podhalu znów płoną trawy... W obliczu koronawirusa to już naprawdę szczytowa głupota! - Gazeta Krakowska

Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto