Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadzór budowlany pozwolił na otwarcie Gołębiewskiego

RS
Hotel Gołębiewski w Karpaczu został częściowo otwarty. Największy obiekt turystyczny w Polsce, przyjął pierwszych gości, choć inspektorzy budowlani uznają go za samowolę budowlaną. - W hotelu otwarto na razie dwie restauracje i 120 pokoi hotelowych. Dotychczas zanocowały u nas dwie osoby – informuje Damian Stachura, dyrektor hotelu Gołębiewski w Karpaczu.

Obiekt sprzedaje już ofertę świąteczna i sylwestrową. W recepcji poinformowano nas, że do 23 grudnia obowiązuje specjalna, niższa o 20 procent, cenna. Nie jest bowiem jeszcze otwarty kompleks hotelowych basenów. Tropicana - taką nosi nazwę park wodnych rozrywek, ma ruszyć w okresie świątecznym.
- O ile dostaniemy pozwolenie na ich użytkowanie – mówi dyrektor Stachura.

Za odbiór techniczny obiektu jest odpowiedzialny powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Według niego hotel Gołębiewski jest samowolą budowlaną, w której stwierdzono istotne odstępstwo od dokumentacji projektowej. Jest on także niezgodny z planem zagospodarowania przestrzennego.

- Pomiary wykazały, że budynek jest za wysoki o 4,5 metra – tłumaczy Jacek Radwan, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
Służby nadzoru dopuściły jednak do użytkowania dwie kondygnacje obiektu.
Według Jacka Radwana prawo budowlane nie zostało naruszone, choć przyznaje, że sprawa nie jest prosta i długo się zastanawiał zanim podjął decyzję. Odbiór został wydany warunkowo. Inwestor złożył tzw. projekt zastępczy, w którym obniżono hotel do wysokości zapisanej w planie zagospodarowania przestrzennego.

- Odbiór jest ważny do 31 grudnia przyszłego roku. Inwestor do tego czasu musi przystosować obiekt do projektu budowlanego. Jeśli tego nie zrobi odbiór straci ważność - mówi Jacek Radwan.
W praktyce oznacza to częściową rozbiórkę hotelu. Czy do tego dojdzie? To mało prawdopodobne. Równolegle Gołębiewski próbuje bowiem zalegalizować samowolę. Władze Karpacza są gotowe zmienić, po raz kolejny dla niego plany urbanistyczne. Czekaja jedynie na stanowisko Ministra Kultury, u którego zaskarżyły opinię konserwatora zabytków, który nie zgodził się na zmianę planu zagospodarowania przestrzennego. Jak poinformował nas burmistrz Bogdan Malinowski dokument z ministerstwa ma być gotowy do końca roku. Jeśli dopuszczalna wysokość budynków, na działce należącej do hotelu, zostanie podniesiona, inwestor będzie miał prawo złożyć kolejny projekt, dostosowany już do aktualnej wysokości budynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na karpacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto