W domach rozmawiamy o koronawirusie. Dzieci nie do końca rozumieją, co się dzieje. Jak powinniśmy rozmawiać, aby nie przestraszyć dzieci?
Zależy od wieku. Zupełnie inaczej będziemy rozmawiać o pandemii z 5-latkiem, inaczej z 9-latkiem a inaczej z 15-latkiem. Zasada zawsze jest ta sama - mówimy prawdę, ale w taki sposób, żeby dziecko ze względu na swój wiek mogło tę informację przyswoić. Dobrym rozwiązaniem jest rozmowa z dzieckiem, szczególnie małym, przy bajce edukacyjnej. Są już bajki psychologiczne w związku z koronawirusem. Obniżają poziom niepokoju, a jednocześnie wyjaśniają dziecku w sposób przystępny trudną sytuację. Podstawową kwestią jest redukcja lęku. Choć z drugiej strony w przypadku starszych dzieci zwrócenie uwagi na poczucie odpowiedzialności i ograniczenie ryzykownych zachowań.
Dlaczego się dzieci boją?
Ponieważ boją się dorośli. A dzieciom w sposób naturalny udzielają się stany emocjonalne rodziców. Szczególnie te mocne i wyraziste jak lęk. Jeżeli matka lub ojciec są przerażeni, nie są w stanie uspokoić się pod wpływem dochodzących informacji, raczej nie będzie też w stanie uspokoić dziecka. Dlatego tak ważne jest, aby ujawniać racjonalne zachowania i nie ulegać panice. Forma przekazu medialnego, a zwłaszcza poczta pantoflowa wyraźnie nasilają nasze lęki.
Czy można te lęki ignorować?
Nie powinno się ignorować lęków, tylko je spokojnie urealniać i wyjaśniać. Pamiętajmy, że jeśli my tego nie zrobimy, to dzieci same znajdą sobie wytłumaczenie sytuacji. Na ogół będzie ono gorsze, a często brutalniejsze od realiów np. mogą myśleć, że wszyscy umrą.
W jaki sposób ta panika może wpłynąć na dzieci? Pozwolić im oglądać tv i wiadomości?
Roztrząsanie problemu, nadmierna koncentracja na nim, nieustające rozmowy, nasilają poziom stresu i zaburzają poczucie bezpieczeństwa. Informacje medialne powinny być selekcjonowanie i znowu tu działa zasada, że im młodsze dzieci tym więcej ograniczeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?