- W ostatnim czasie mieliśmy kilka takich wypadków, że tylko dzięki temu, iż takie urządzenie było na wyposażeniu jednej z naszych karetek, udało się pacjenta utrzymać przy życiu i dowieźć do specjalistów - mówi Marek Wierzba, dyrektor Podhalańskiego Specjalistycznego Szpitala w Nowym Targu. - Dlatego zdecydowaliśmy, że zakupimy takich urządzeń więcej, by były w każdej karetce, a także na szpitalnym oddziale ratunkowym.
Urządzenie nie jest tanie - kosztuje ok. 50 tys. złotych. Medycy jednak uznali, że jest ono na tyle ważne dla zdrowia pacjentów, że nie ma się co zastanawiać nad finansami. W sumie w nowotarskim szpitalu będzie dziewięć takich urządzeń.
- Taka deska jest bardzo pomocna, bo pomaga nam prowadzić masaż serca. Poniekąd zastępuje nam ratownika medycznego, które w tym czasie ma wolne ręce - mówi dr Bartosz Mrózek, kierownik oddziału ratunkowego w szpitalu w Nowym Targu. Urządzenie to jest przydatne zwłaszcza w sytuacji, gdy rannego trzeba stosunkowo długo przewozić z miejsca wypadku do szpitala.
Jak dodaje dr Mrózek, badania naukowe i doświadczenie wskazują, że rokowania dla pacjenta masowanego na tym urządzeniu są dużo wyższe niż w przypadku tradycyjnego masażu.
Podobny sprzęt jest na wyposażeniu karetek w Szpitalu Powiatowym im. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. Ma je także Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?