Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odwieczny konflikt rowerzystów z pieszymi. Jakie są przyczyny? Miasto podsumowuje badania ruchu

Martyna Konieczek
Odwieczny konflikt rowerzystów z pieszymi. Jakie są przyczyny? Miasto odpowiada
Odwieczny konflikt rowerzystów z pieszymi. Jakie są przyczyny? Miasto odpowiada UM Warszawa
Jazda po chodniku, przejeżdżanie przez pasy dla pieszych, wymuszanie pierwszeństwa, szybka jazda po mieście jakby to był wyścig Tour de France to główne grzechy cyklistów. Ale czystego sumienia nie mają również piesi, którzy nagminnie wchodzą na drogę dla rowerów. Rosnący ruch rowerowy sprawia, że coraz częściej dochodzi do spięć między cyklistami i pieszymi, dlatego miasto przeprowadziło badania konfliktów pieszo-rowerowych. Jakie są wnioski? Przeczytajcie w artykule poniżej.

Badanie konfliktów pieszo-rowerowych zostało przeprowadzone we wrześniu 2018 roku w trzech miejscach w centrum: na rondzie ONZ, rondzie Daszyńskiego i przy Hali Mirowskiej. W każdym z tych miejsc występuje duże natężenie pieszych, przebiegają tam też popularne trasy rowerowe. Siłą rzeczy tor ruchu obu grup będzie się przecinać.

Jak są oznakowane punkty przecięcia tras pieszych i rowerzystów?

Na rondzie ONZ namalowano zebry na drodze rowerowej, jednak mają one charakter czysto informacyjny, ponieważ nie ma tam pionowych znaków drogowych ustanawiających przejście dla pieszych. Na rondzie Daszyńskiego przecięcie chodnika z drogą rowerową nie jest oznakowane, zastosowano jedynie ostrzegawcze płytki z wypustkami dla osób niewidomych i niedowidzących. Przy Hali Mirowskiej powstało w pełni oznakowane przejście dla pieszych przez drogę dla rowerów.

604 sytuacje konfliktowe

W czasie badania zaobserwowano zachowania blisko 8 tys. pieszych i ponad 3 tys. rowerzystów. W sumie odnotowano 604 sytuacje konfliktowe. Zdecydowana większość to zdarzenia najmniej ryzykowne, niewymagające gwałtownych ruchów ze strony pieszego lub rowerzysty (np. przypadek gdy pieszy wchodzi na drogę dla rowerów, a rowerzysta z daleka go dostrzega i omija). Zaobserwowano również 12 sytuacji niebezpiecznych (wymagających nagłej reakcji, hamowania i gwałtownych manewrów, aby uniknąć zderzenia). Doszło też do jednej kolizji – przy Hali Mirowskiej piesza weszła pod koła roweru, przechodząc przez drogę rowerową poza wyznaczonym przejściem dla pieszych.

Przyczyny konfliktów

Takie zachowanie pieszych było najczęstszą przyczyną zaobserwowanych konfliktów (blisko 30%). Badacze odnotowali też, że rowerzyści często jadą zbyt szybko – nie dostosowują prędkości do warunków ruchu, przez co nie są w stanie zareagować z wyprzedzeniem, gdy pieszy wejdzie na drogę rowerową. Według badań sposób oznakowania (znaki pionowe, znaki poziome, brak znaków) nie ma widocznego wpływu na zachowania pieszych i rowerzystów.

Według Urzędu Miasta wzrost ruchu rowerowego jest zjawiskiem pozytywnym. Rower to w wielu sytuacjach środek transportu bardziej efektywny niż samochód, jest też zdecydowanie mniejszym zagrożeniem dla pieszych niż auto. Jednak miasto przyznaje, że rosnąc ruch rowerowy może również być problemem, zwłaszcza dla pieszych.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto