Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paczkomaty znikną z Wielkopolski, bo są nielegalne?

Błażej Dąbkowski
Pół tysiąca paczkomatów zniknie z Wielkopolski? Powód to... brak pozwoleń na budowę
Pół tysiąca paczkomatów zniknie z Wielkopolski? Powód to... brak pozwoleń na budowę Grzegorz Dembinski
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi orzekł, że paczkomaty to tymczasowe obiekty budowlane, czyli wymagają pozwolenia na budowę. Czy to oznacza, że wszystkie urządzenia trzeba zdemontować? W samej Wielkopolsce jest ich 520.

O sprawie paczkomatów jako pierwszy napisał portal Prawo.pl. Opisał on sytuację, która miała miejsce w Łodzi, gdzie jeden z dociekliwych mieszkańców skierował do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego prośbę o skontrolowanie legalność budowy paczkomatu.

Urzędnik postanowił wstrzymać prowadzenie robót budowlanych. Zażądał jednocześnie przedstawienia zaświadczenia o zgodności budowy z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Inwestor odpowiedział inspektorowi, że brakuje odpowiednich przepisów regulujących tego typu inwestycję i odwołał się. Sprawa trafiła do wojewódzkiego inspektora budowlanego, który przyznał rację inwestorowi, w tym przypadku spółce Integer.pl, właścicielowi marki InPost, która w całym kraju posiada około 4 tys. paczkomatów.

Czytaj więcej: InPost: Paczkomaty z bankomatami? Pierwsze już stoją

Mimo to paczkomatami zajął się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi, który w swoim wyroku powołał się na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który stwierdził, iż paczkomat jest obiektem budowlanym. To oznacza, że jego postawienie wymaga pozwolenia na budowę.

– Naszym zdaniem pogląd zawarty w wyroku jest błędny. Spółka InPost Paczkomaty Sp. z o.o. jest zdania, że zostanie on uchylony przez Naczelny Sąd Administracyjny – mówi Wojciech Kądziołka, rzecznik grupy Integer.pl. Według spółki paczkomat nie jest obiektem budowlanym, a urządzeniem technicznym – elektroniczną szafą depozytową.

Jest on - jak przekonuje firma - przywożony na miejsce jako gotowa funkcjonalna całość, która do działania wymaga wyłącznie podłączenia do zasilania. Z kolei "odłączenie" go od gruntu nie powoduje żadnej zmiany technicznej uniemożliwiającej użytkowanie go w innym miejscu.

Czytaj też: Chcesz wiedzieć co z paczką? „Jesteś 129. w kolejce”. Klienci skarżą się na InPost

– Gdyby bezpośrednio rozumieć wyrok sądu, to nie mógłby stanąć żaden automat przy kiosku czy w centrum handlowym np. sprzedający coca-colę lub kawę, gdyż każde z tych urządzeń musiałoby mieć pozwolenie budowlane. Warto przy tym dodać, że na przestrzeni ostatnich 10 lat nie było kwestionowane przez właściwie organy - zwłaszcza wyższego stopnia - iż paczkomat nie jest obiektem budowlanym i nie wymaga pozwolenia na budowę – kontynuuje W. Kądziołka.

Wyrokiem sądu jest zaskoczony także Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Miasta Poznania Paweł Łukaszewski.

– Nigdy nie zajmowaliśmy się kontrolą paczkomatów – przyznaje. Według niego urządzenie można nazwać obiektem budowlanym tylko jeśli stanowi ono element rozbudowy budynku. – Gdyby np. obudowano go ścianą, wtedy inwestor rzeczywiście powinien wykonać projekt budowlany, a następnie uzyskać stosowną zgodę na jego wykonanie. Na wielu obiektach montuje się klimatyzację i nikt nie traktuje jej jak obiektu budowlanego – tłumaczy P. Łukaszewski.

Jeżdżące paczkomaty w Chinach. Sklep internetowy dostarcza paczki autonomicznymi pojazdami - zobacz wideo:

źródło: Xinhua

Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto