Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polityczne pstrągi radnego Gąsienicy Walczaka

Tomasz Mateusiak
Janusz Majcher nie powinien wrzucać pstrągów do potoku, bo one zaraz wymrą? Dlatego, że miasto soli drogi w zimie, a potem ta sól spływa do rzek.

Radny Jan Gąsienica Walczak - kandydat na burmistrza Zakopanego z ramienia Jedności Tatrzańskiej - uważa, że rybki, które burmistrz Zakopanego Janusz Majcher wypuścił niedawno do zakopiańskich rzek, nie przeżyją już najbliższej zimy.
- Wszystko przez to, że miasto - wbrew moim apelom - cały czas sypie zimą na drogi sól - mówi Gąsienica-Walczak. - Sól później spływa do potoków i zatruwa wodę. Pstrągi, wbrew temu co mówi Majcher, nie dorosną w Zakopanem. Burmistrz wypuszczając ryby urządził więc sobie kampanię wyborczą. No, chyba że miasto rzeczywiście przestanie sypać sól na drogi. Swoją drogą, ciekawe kto za te 3,5 tysiąca ryb wypuszczonych do potoków zapłacił? Czyżby miasto?
- Ryby na pewno dorosną, bo woda w naszych potokach jest czysta i to mimo że zimą używamy soli - odpiera jednak te zarzuty Janusz Majcher. - Zapewnili mnie o tym specjaliści ze związku wędkarskiego. Za kilka lat będziemy widzieć te pstrągi już dorosłe, jak pływają w potokach.
Burmistrz dodaje, że wystąpienie Walczaka to atak wyborczy. Urzędujący gospodarz miasta zapewnia też, że narybek wypuszczony do potoków nie został zakupiony za środki z miejskiej kasy. Fundusze pochodziły ze związku wędkarskiego. a

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto