Podrobione dokumenty i wyłudzone akty zgonu
Muzyk związany z zespołem Kult, jego partnerka oraz jej 37-letni syn są podejrzani o to, że działając wspólnie i w porozumieniu wyłudzali od firm ubezpieczeniowych odszkodowania za sfingowane zgony w rzekomych wypadkach samochodowych na terenie USA.
Podejrzani posługiwali się w tym celu podrobionymi, amerykańskimi pieczątkami, dokumentami, wyłudzonymi aktami zgonu oraz rachunkami bankowymi założonymi na członków rodziny (...). Policjanci, we współpracy z bankiem, zapobiegli wypłacie kolejnych pieniędzy - poinformował podinsp. Robert Szumiata ze śródmiejskiej komendy policji.
Działali od 2021 roku, wyłudzili milion złotych
Przestępczy proceder miał trwać co najmniej od 2021 roku. To wtedy w rzekomym wypadku drogowym na terenie Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej "zginęła" pierwsza z osób.
Podejrzani, na podstawie podrobionych dokumentów, wyłudzili akt zgonu, który to z kolei przedstawili w dwóch firmach ubezpieczeniowych, a te na jego podstawie wypłaciły łącznie ponad milion złotych odszkodowania z tytułu zawartych polis na życie - wyjaśnił podinsp. Szumiata.
Przekazał, że rachunki bankowe były zakładane na najbliższych członków rodziny. W ten sposób wyłudzono ponad milion złotych i próbowano wypłacić kolejne 800 tys. złotych, jednak tym razem zapobiegli temu pracownicy jednego z banków i policjanci ze śródmiejskiego Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego.
Wśród podejrzanych muzyk Kultu
37-latek został zatrzymany na lotnisku, kiedy przyleciał ze Skandynawii odebrać pieniądze z odszkodowania. - Pozostałe dwie osoby - 58-latka i jej o 5 lat starszy partner zostali zatrzymani tego samego dnia - przekazał policjant.
Jak ustaliła PAP, jednym z zatrzymanych jest Piotr. M., gitarzysta znanego polskiego zespołu rockowego. Jak podał TVN24, to wieloletni muzyk formacji Kult.
Śródmiejscy kryminalni podczas przeszukania jednego z mieszkań znaleźli i zabezpieczyli m.in. unieważniony dowód osobisty, amerykański paszport zatrzymanej 58-latki, urzędowe, amerykańskie pieczątki, telefony komórkowe, karty płatnicze, pełnomocnictwa do rachunków bankowych oraz unieważniony dowód osobisty jednego z zatrzymanych mężczyzn.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście - Północ, która wszczęła śledztwo.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów. Po doprowadzeniu do prokuratury zatrzymani Alex K., Marta H-Z. oraz Piotr M. usłyszeli zarzuty popełniania, wspólnie i w porozumieniu, oszustwa w mieniu znacznej wartości, usiłowania oszustwa, podrabiania dokumentów i posługiwania się nimi jako autentycznymi - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.
Dodał, że podejrzani zostali przesłuchani i złożyli wyjaśnienia. Wobec Alexa K. oraz Marty H-Z., na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy dla Warszawy - Śródmieścia zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy. - Sąd podkreślił, że materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzuconych im czynów - wyjaśnił Banna.
Wobec Piotra M. prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze, takie jak dozór policji połączony z obowiązkiem stawiennictwa w wyznaczonej jednostce oraz zakaz opuszczania kraju.
Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje do 10 lat pozbawienia wolności.
"Uśmierconych" jest więcej?
Niewykluczone, że skala tego przestępstwa może być znacznie większa, a co za tym idzie - liczba "uśmierconych" w ten sposób osób i wyłudzonych odszkodowań zdecydowanie wyższa - przekazał podinsp. Szumiata.
Te kwestie i wiele innych wyjaśni śledztwo, które nie zostało jeszcze zakończone.
Źródło: PAP
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?