Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siedem obwodnic powstanie w Małopolsce. Budowy prędko nie ruszą

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Nowe obwodnice mają powstać w Wadowicach, Trzebini, Limanowej, Makowie Podhalańskim, Nowym Targu, Piwnicznej oraz Tarnowie. Pieniądze na nie pochodzić będą z Ministerstwa Infrastruktury w ramach programu budowy stu obwodnic w całej Polsce. Inwestycje mają być realizowane w latach 2020-30, a nie zaczną być budowane wcześniej, niż za ponad pięć lat.

Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk w poniedziałek (10 lutego) przyjechał do Trzebini, gdzie problem braku obwodnicy jest niezwykle palący. W niezwykle wietrzej i deszczowej aurze wraz z posłami i lokalnymi działaczami Prawa i Sprawiedliwości spotkał się z mediami na dworcu kolejowym przy drodze krajowej 79, by opowiedzieć o programie. Oprócz nich, nie było nikogo. Ani w władz gminy ani mieszkańców.

- Jesteśmy pełni optymizmu i entuzjazmu, bo mówi o oczekiwaniach milionów Polaków. Program realizowany jest w miejscach, które tego najbardziej potrzebują. Liczymy na wsparcie w realizacji programu ze strony samorządów. Będę o tym rozmawiać z burmistrzem Trzebini - mówi Andrzej Adamczyk.

Starania o budowę nowych dróg w małopolskich miastach trwają od lat. Kierowcy co dziennie w godzinach szczytu muszą stać w kilometrowych korkach, bo nowe trasy przybywają bardzo wolno. Zapowiadany program szybko nic nie zmieni.

- To program przełomowy, który rozwiązuje codzienne problemy osób jadących do pracy czy zawożących dzieci do szkoły - zapowiada jednak Rafał Bochenek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Dzięki budowie tych siedmiu obwodnic ruch tranzytowy ma zostać wyprowadzony poza centra miast. Poza rozładowaniem ruchu pozwoli to również na poprawę bezpieczeństwa, ograniczenie hałasu oraz emisji spalin ale dopiero za wiele lat.

Na rozpoczęcie budowy nowych dróg w Małopolsce przyjdzie poczekać aż do 2025 roku. Jak tłumaczy minister wiele inwestycji nie ma jeszcze przygotowanych dokumentacji, raportów i decyzji środowiskowych, zgód na budowę. Dopiero po ich uzyskaniu będzie można ogłosić przetargi.

- Nie jest możliwe skrócenie procedur. Mamy nadzieję, że będą one przebiegać sprawnie i nie będzie odwołań i protestów ze strony organizacji ekologicznych - dodaje Andrzej Adamczyk.

Nowe drogi mają być także impulsem gospodarczym dla regionów, w którym powstaną. Tak będzie m.in. w przypadku obwodnicy Trzebini. Tam jest ona niezwykle potrzeba, bo dziennie biegnącą przez centrum miasta drogą krajową 79 przejeżdża 20 tys. samochodów. O jej budowie mówi się już od wielu lat.

- Nowy przebieg drogi to impuls do rozwoju dla całego powiatu oraz szansa dla rafinerii w Trzebini, która realizuje swoje inwestycje - dodaje Krzysztof Kozik, poseł PiS.

Ministerstwo Infrastruktury na realizację programu stu obwodnic zamierza przeznaczyć 28 mld z zł.

Mieszkańcy Trzebini liczą, że droga faktycznie powstanie. - Jak na razie są tylko bardzo odległe obietnice - zaznacza Marcin Spytkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Siedem obwodnic powstanie w Małopolsce. Budowy prędko nie ruszą - Gazeta Krakowska

Wróć na chrzanow.naszemiasto.pl Nasze Miasto