Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Simoradz znalazł się na pielgrzymim szlaku Beskidzkiej Drogi św. Jakuba

KLM
Łukasz Klimaniec
Kościół w Simoradzu będzie małym punktem na drodze wszystkich ludzi, którzy wędrują do Santiago de Compostela - przyznaje Mirosław Rusin z bractwa św. Jakuba w Simoradzu.

W ubiegłą sobotę na przełęczy Karkoszczonka po blisko półtora roku przygotowań został oficjalnie otwarty szlak św. Jakuba. Jego oznaczeniem zajęli się przedstawiciele bractw jakubowych ze Szczyrku i Simoradza. Szlak wyznaczają znaki namalowane na drzewach lub naniesione na niewielkich tabliczkach - to białe muszle na niebieskim tle oraz żółte strzałki.
Szlak wiedzie z sanktuarium św. Jakuba w Szczyrku przez Karkoszczonkę, Błatnią, Górki Wielkie i Skoczów do Simoradza, gdzie kult św. Jakuba jest duży. Przed rokiem zostało tam zawiązane bractwo poświęcone temu świętemu, a w parafii odbywają się liczne wy-darzenia związane z Apostołem, który jest patronem pielgrzymów i turystów. W ubiegłym tygodniu w Simoradzu została zawiązana grupa młodzieżowa bractwa św. Jakuba.
Znakiem rozpoznawczym bractwa jest figura św. Jakuba, którą bractwo zabiera jeżdżąc po kraju i świecie. Pielgrzymi z Simoradza przemierzyli z nią szlak do Santiago de Compostela, gdzie jest grób św. Jakuba.
- Na szlakach Hiszpanii ludzie ją dotykali i mówili, że jest cudowna - wspomina Ru-sin. I dodaje: - Widzieliśmy Hiszpanię, w której Kościół wymiera, a świątynie popadają w ruinę. Nie chcemy, by coś takiego stało się u nas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustron.naszemiasto.pl Nasze Miasto