Śląscy terytorialsi ćwiczyli szturm na obiekty przeciwnika w Kuźni Raciborskiej. W ćwiczeniach wykorzystano specjalnie szkolone psy

Na terenie byłej bazy Dywizjonu Obrony Powietrznej w Kuźni Raciborskiej odbyło się szkolenie śląskich terytorialsów. Żołnierze kompanii lekkiej piechoty z Gliwic doskonalili swoje umiejętności w zakresie prowadzenia rozpoznania i wykonywania szturmu na obiekt przeciwnika. Kolejna grupa miała za zadanie zabezpieczenie stanowiska dowodzenia szczebla operacyjnego, które pociskami manewrującymi zniszczył przeciwnik. Do akcji wkroczyły, między innymi, wojskowe psy poszukiwawczo–ratownicze, których zadaniem było odnaleźć rannych pod gruzami oraz Grupa Zabezpieczenia Medycznego, której zadaniem było udzielenie pierwszej pomocy i ewakuacja rannych żołnierzy. Równocześnie nasi żołnierze z batalionu cieszyńskiego szkolili uczniów klas mundurowych ze Szkoły
Mistrzostwa Sportowego w Raciborzu.

— Misją Wojsk Obrony Terytorialnej jest wspieranie lokalnych społeczności. Dziś jesteśmy świadkami tego, że lokalna społeczność nie pozostaje nam dłużna. Ta patriotyczna postawa naszych darczyńców na pewno w wielkim stopniu przyczyni się do rozwoju całej Brygady – mówi dowódca 13 Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Tomasz Białas.

Podczas ćwiczeń żołnierzy 13. Śląskiej Brygady Obrony Terytorialnej dyrektor firmy Eko - Adam Wajda, jako przedstawiciel spółki przekazał 650 kamizelek szkoleniowych. Symboliczny czek został wręczony dowódcy brygady, pułkownikowi Tomaszowi Białasowi. W uroczystości udział wziął również poseł na Sejm Adam Gawęda.