Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sołtys Barcic ostrzega przed wilkami. Widziane były kilkukrotnie w okolicy

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Wulgarnych napisów na elewacji sądeckiej świetlicy już nie ma
Wulgarnych napisów na elewacji sądeckiej świetlicy już nie ma Nowy Sącz bez ściemy/ Klaudia Kulak
Wilki na Sądecczyźnie mają coraz więcej odwagi. Jak poinformował na swoim profilu w mediach społecznościowych sołtys Barcic Tomasz Koszkul, jedna z mieszkanek na terenie Barcic widziała Wilka. Informacja o tym przekazana została Nadleśnictwu Stary Sącz. Wilki widywane były w ostatnim czasie również w Rytrze, Przysietnicy a także Woli Kroguleckiej.

Spotkania z wilkami są niezwykle rzadkie, ponieważ odczuwają one przed ludźmi naturalny strach. Coraz częściej dochodzi jednak do sytuacji, że zbliżają się do ludzi. Ostatnio widziane były w Barcicach.

- Dzikie zwierzęta żyją obok nas i ważne byśmy nie wchodzili sobie w drogę. Bądźmy czujni. Musimy zachować ostrożność i zdobyć wiedzę jak się zachować w razie spotkania wilka - mówi Tomasz Koszkul, sołtys Barcic.

Dlaczego dzikie zwierzęta zbliżają się do osad ludzkich? Jak przyznaje Stanisław Michalik, nadleśniczy nadleśnictwa Piwniczna to, co przed laty wydawało się być nietypowe, teraz staje się coraz bardziej powszechne.

- Rozproszona zabudowa ludzka coraz głębiej wnika w miejsca, gdzie funkcjonują zwierzęta takie jak wilki, jelenie czy inne gatunki. One zawsze tam bytowały, i w dalszym ciągu przejawiają tam swoją aktywność. Co do wilków, to są pod ścisłą ochroną już od 26 lat. Nie ma na nie presji myśliwskiej i to sprawiło, że nie boją się tak ludzi. Teraz wilk człowieka obawia się zdecydowanie mniej niż przed laty - przyznaje w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.

Jak dodaje, zwierzęta pojawiają się też tam gdzie jest pożywienie. Jeżeli blisko człowieka są zwierzęta, które wilk może zjeść, to tam się pojawia. Wilki porywają owce, a nawet psy z łańcucha.

- Zwierzęta funkcjonują głównie nocą więc pewnie wielu ich wizyt w pobliżu naszych domów nie widzimy. Musimy więc pamietać, żeby zabezpieczać nasze zwierzęta - na przykład psy powinny być w specjalnych wolierach, do których wilk nie będzie miał dostępu - zaznacza Michalik

Czy powinno się je dokarmiać? Leśniczy mówi jasno, że jest to bez sensu. - Powinniśmy to robić tylko wtedy, kiedy zwierzętam zagraża głód, czyli w okresie bardzo surowych zim. Takich zim już prawie teraz nie ma. Trzeba też pamiętać, że dzikie zwierzęta funkcjonują od tysięcy lat i nikt im nie pomagał. Skoro przetrwały, to znaczy, że pomocy człowieka nie potrzebują - mówi nasz rozmówca.

To wyjątkowe miejsce na mapie Małopolski. Astro Centrum w Chełmcu oficjalnie otwarte!

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Sołtys Barcic ostrzega przed wilkami. Widziane były kilkukrotnie w okolicy - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto