Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzej Romowie rabowali domy na Podhalu

Beata Szkaradzińska
Dariusz Gdesz
Trzej Romowie, obywatele Rumunii, którzy okradali domy na Podhalu, trafili za kratki. Czwarty członek szajki - ich wspólnik i kolega - poddał się dobrowolnej karze, obiecując współpracę z wymiarem sprawiedliwości.

- Mężczyźni ci dopuścili się kradzieży z włamaniem na terenie Czarnego Dunajca i prawdopodobnie na terenie powiatu limanowskiego - informuje Zbigniew Gabryś, zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu. Dodaje, że to dlatego sprawa zatoczy z pewnością szersze kręgi.

Na ławie oskarżonych wczoraj zasiedli Romowie w wieku 20, 22, 23 oraz 27 lat. Wszyscy usłyszeli jak na razie po dwa zarzuty - włamania do prywatnej posesji na terenie Czarnego Dunajca, do którego doszło 11 lutego, i do domu w Nowym Targu, co nastąpiło 12 lutego. W pierwszym przypadku straty oszacowano na ok. 1600 zł. Jednak już w Nowym Targu łup Romów był znacznie większy. Udało im się zrabować towar i gotówkę warte 7700 złotych. - Prokurator zażądał przed sądem 3-miesięcznego aresztu dla nich. Sąd przychylił się to kary - mówi Gabryś. Do aresztu nie trafił jednak 22-latek, mimo że dopuścił się takich samych przewinień jak jego kompani. - Podał się on dobrowolnej karze i zgodził na współpracę - wyjaśnia prokurator.

Sprawa nie była łatwa. Ze względu na barierę językową. Z posiedzeniem w sądzie czekano dwa dni do czasu przybycia tłumacza. Teraz prokurator musi o zatrzymaniu powiadomić ambasadora Rumunii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto