Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wścieklizny nie ma pod Tatrami

Łukasz Razowski
Lisy wyglądają bardzo niewinnie, ale to one są głównymi roznosicielami niebezpiecznej wścieklizny
Lisy wyglądają bardzo niewinnie, ale to one są głównymi roznosicielami niebezpiecznej wścieklizny Dariusz Gdesz
W Małopolsce pojawiło się ponad sto przypadków wścieklizny. Małopolski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w związku z tym apeluje do mieszkańców o zachowywanie ostrożności w kontaktach z nieznanymi zwierzętami.

Na terenie Podhala obszar zagrożony występowaniem wścieklizny ciągnie się od Szaflar do Poronina. Granica strefy określonej przez Małpolskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Krakowie przebiega również przez Ludźmierz, Rogoźnik, Ząb oraz Biały Dunajec.

Zobacz także: Będzie referendum w sprawie zakopianki?

W związku z tym zaleca się przede wszystkim unikanie kontaktu z nieznanymi lub dzikimi zwierzętami zwłaszcza lisami. Trzeba też pilnować, by zwierzęta domowe nie miały z takimi styczności.

- Należy się wystrzegać dzikich zwierząt, które nie boją się człowieka lub wręcz do niego się zbliżają - ostrzega Grzegorz Rzucidło, lekarz weterynarii z Zakopanego. - To jeden z najważniejszych objawów, że zwierzę jest zarażone wścieklizną.

W takim przypadku, jak dodaje Rzucidło, trzeba jak najszybciej się oddalić.

- U zwierząt może też zauważyć nadmierne ślinienie - mówi.

Na terenie powiatu tatrzańskiego, mimo wyznaczenie strefy zagrożonej występowaniem wścieklizny, na razie jest spokojnie.

Zobacz także: Będzie referendum w sprawie zakopianki?

- Nie zanotowaliśmy żadnych przypadków zarażenia tą chorobą - mówi Adam Radko, powiatowy inspektor nadzoru sanitarnego w Zakopanem. - Ostatni taki przypadek zanotowaliśmy na terenie powiatu tatrzańskiego w listopadzie zeszłego roku.

Pracownicy Sanepidu przypominają jednakże, że wścieklizna to śmiertelna choroba.

- W wypadku pokąsania przez podejrzane zwierzę, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza lub szpitalnego oddziału ratunkowego - mówi Łucja Herman, epidemiolog z zakopiańskiego Sanepidu.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto