Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: Radni zaakceptowali Park Kulturowy

Tomasz Mateusiak
Wygląda na to, że radni miejscy z Zakopanego w Wielki Czwartek przegłosują uchwałę o powołaniu parku kulturowego dla Krupówek.

To przełomowa decyzja, bo jeszcze kilka dni temu wydawało się, że część radnych pod Giewontem będzie chciała odsunąć wprowadzenie nowego prawa w nieskończoność.

Do zmiany decyzji radnych przekonał gość, profesor Zbigniew Myczkowski z Politechniki Krakowskiej. To największy specjalista od parków kulturowych w Polsce. Brał udział w przygotowaniu m.in. parku kulturowego w Krakowie.

Na spotkaniu w zakopiańskim magistracie przekonywał nie tylko radnych, ale też zwolenników i przeciwników parku pod Giewontem, że jeśli górale nie zaczną szybko działać na Krupówkach, to znana w całym kraju ulica na zawsze popadnie w bylejakość i będzie... tandetna. - Dlatego z całym przekonaniem proponuję, by w możliwie najszybszym terminie radni przyjęli uchwałę o powołaniu parku - mówił Myczkowski. Oczywiście nowe prawo automatycznie z dnia na dzień nie spowoduje uporządkowania przestrzeni zakopiańskiego deptaku. Dlatego trzeba też opracować szczegółowy "plan ochrony parku kulturowego", w którym zostaną zapisane granice parku oraz to jak mają wyglądać znajdujące się w jego obrębie budynki. Także to, czy będzie można tam prowadzić uliczny handel, czy też jak mają wyglądać reklamy na elewacjach. Zdaniem profesora, prace przy planie ochrony muszą potrwać blisko rok, a ich wykonanie - m.in. przeprowadzenie konsultacji społecznych - będzie kosztować około 100-120 tys. zł.

- Jesteśmy na dobrej drodze do osiągnięcia tego celu - mówili wychodzący ze spotkania zwolennicy wprowadzenia parku kulturowego. Dzięki konsultacji z prof. Myczkow- skim radni zrozumieli, że park kulturowy jest potrzebny.

Na ostateczną decyzję rady w tej sprawie trzeba poczekać do czwartku, 17 kwietnia. Tego dnia na sesji rady miasta mają być omówione dwie koncepcje parku.

Jedna została opracowana przez burmistrza Janusza Majchra, druga przygotowana przez członków opozycji pod przewodnictwem przewodniczącego rady Jerzego Zacharki. Oba, zdaniem prof. Myczkowskiego, są zbieżne w 80 proc. Jednak ekspert uważa, że bardziej dopracowana jest propozycja opozycji. Można się więc spodziewać, że zanim w Wielki Czwartek ostatecznie zostanie przyjęta, radni się pokłócą o szczegóły.

- A niech się nawet o swoje projekty biją, jeśli tylko jeden z nich ostatecznie przyjmą - uważa Marianna Zubek, 19-letnia zwolenniczka parku na Krupówkach. Dziewczyna uważa, że jeśli radni przed świętami uchwalą wprowadzenie parku, to już w wakacje z centrum miasta znikną osoby przebierające się za stwory z bajki i zachęcające turystów do robienia zdjęć. - Mam nadzieję, że nie będzie też ulicznych sprzedawców - mówi Marianna Zubek.

Choć oba projekty uchwały o parku kulturowym są podobne, Zacharko chce, by rada przyjęła jego wytyczne. W tej wersji, inaczej jak w projekcie parku burmistrza, ustalenia:
Określają sztywny termin, do którego trzeba stworzyć plan ochrony parku (1 czerwca 2014 r).
Pozwalają pracować na deptaku mimom, rysownikom czy grajkom. Nie zakazują też handlu w bramach.
Zezwalają na postoje dorożek.
Wprowadzają okres dający kamienicznikom czas na dostosowanie domów do wytycznych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto