W piątek w Zakopanem odbył się kolejny przetarg na wynajem straganów na należącym do Biura Promocji Zakopanego targu. Z marnym efektem. Nie znalazł się ani jeden chętny na wynajem stojących tam straganów. - Dotychczas wynajęliśmy około 1/3 kramów. Więcej chętnych na razie nie ma i mnie to nie dziwi - mówi Andrzej Kawecki, dyrektor BP.
Kawecki dodaje, że sam był przedsiębiorcą i wie, że w Zakopanem najlepszy moment na rozruch biznesu to czas przed sezonem. - Przed wakacjami stragany zejdą na pniu. Do tego czasu możemy poczekać - zapewnia. Brak najemców to jednak niejedyny problem, jaki BP ma z targiem maślanym. W ostatnim czasie do powiatowej inspekcji nadzoru budowlanego trafiło kilka anonimowych donosów, w których ktoś informował, że inwestycja pod Gubałówką jest użytkowana bez pozwoleń. - Okazało się to jednak nieprawdą - mówi Jan Kęsek, szef PINB.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?