Zakopianka. Są pieniądze na węzeł drogowy w Poroninie

- Są zatwierdzone środki na tzw. węzeł poroniński - potwierdza Andrzej Gut Mostowy, poseł z Zakopanego.
Ministerstwo przyjęło już plan inwestycyjny dla przedsięwzięcia. Dlatego nie ma ryzyka, że pieniądze przepadną.
Środki finansowe pochodzą z Ministerstwa Infrastruktury, natomiast projekty inwestycji zostaną sfinansowane z budżetów gminy Poronin, starostwa tatrzańskiego, a także województwa małopolskiego.

- Wykupami gruntów pod nowy węzeł ma zająć się wojewoda małopolski, który będzie dysponował środkami Skarbu Państwa. Na szczęście jest zgoda prywatnych właścicieli na wykup ich ziemi - dodaje poseł.

Kiedy ruszą prace?
Plan inwestycyjny dotarł właśnie do Krakowa. Jego brak był ostatnią przeszkodą, by Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę z marszałkiem Małopolski w sprawie realizacji inwestycji.

Z ramienia marszałka zajmie się tym Zarząd Dróg Wojewódzkich.

- Umowa jest już gotowa, bo była opracowywana od kilku miesięcy. Dzięki decyzji Ministerstwa Infrastruktury, w ciągu najbliższych tygodni będzie można ją podpisać - dodaje Gut Mostowy.

Iwona Mikrut z krakowskiego oddziału GDDKiA wyjaśnia, że ZDW ma zająć się projektowaniem nowego skrzyżowania oraz uzyskaniem pozwolenia na budowę, a GDDKiA przetargiem na wykonawstwo.

- Obecnie jesteśmy na etapie gromadzenia potrzebnej dokumentacji, w tym projektu nowego skrzyżowania. Liczymy, że wniosek o pozwolenie na budowę złożymy u wojewody pod koniec lipca. Wtedy prawomocne pozwolenie powinniśmy dostać w październiku, lub listopadzie - mówi Roman Leśniak, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.

GDDKiA z kolei szykuje się do ogłoszenia przetargu na styczeń 2016 r. Wyłoniony w nim wykonawca wejdzie na plac budowy na wiosnę 2016 roku.

Wielkie skrzyżowanie
Według założeń ma zostać przebudowane skrzyżowanie zakopianki z drogą wojewódzką w stronę Bukowiny Tatrzańskiej, ale także skrzyżowanie prowadzące kierowców z zakopianki w stronę Zębu.

Inwestycja ma rozwiązać problem korków na tym skrzyżowaniu. One powstają na drodze krajowej, gdy jedzie pociąg do lub z Zakopanego (gdy szlaban jest opuszczony kierowcy skręcający w stronę Bukowiny Tatrzańskiej blokują ruch na zakopiance). Korki są i wtedy na drodze wojewódzkiej (tej biegnącej w stronę Bukowiny Tatrzańskiej), gdy kierowcy chcą włączyć się do ruchu na zakopiance.

Planowane skrzyżowanie w rejonie drogi w stronę Bukowiny Tatrzańskiej będzie dwupoziomowe - ruch lokalny będzie odbywał się tunelem pod drogą krajową i torami kolejowymi.

- Ten tunel, ale i reszta inwestycji to będzie spore przedsięwzięcie drogowe. Dlatego szacujemy, że prace budowlane zajmą ponad rok - dodaje Leśniak.

Co z Białym Dunajcem?
O ile w ciągu najbliższych lat uda się rozwiązać problem korków w Poroninie, o tyle nie wiadomo, kiedy mogą ruszyć prace w Białym Dunajcu. Tam do remontu jest most na drodze krajowej. Jest on w złym stanie i GDDKiA kilkanaście miesięcy temu zdecydowała się wprowadzić tam ruch wahadłowy.

- W przypadku mostu w Białym Dunajcu, po utrzymaniu w mocy decyzji środowiskowej przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Nowym Sączu, jesteśmy na etapie uaktualniania i kompletowania dokumentacji niezbędnej do złożenia wniosku o wydanie pozwolenia na budowę - mówi Iwona Mikrut z GDDKiA.