Debata wyborcza kandydatów na prezydenta Przemyśla. Wojciech Bakun i Tomasz Dziumak [WIDEO]

Podczas debaty zapytaliśmy kandydatów o wiele spraw związanych z Przemyślem, jego bezpieczeństwem, gospodarką, przyszłością. Pierwsze pytanie dotyczyło najpilniejszych spraw, które trzeba załatwić tuż po objęciu urzędu prezydenta.

- Podstawową sprawą, która ma pierwszeństwo i priorytet to bezpieczeństwo. Za naszą wschodnią granicą, do której mamy raptem 13 km, toczy się wojna. Musimy być przygotowani na wszelkiego rodzaju scenariusze. Dlatego należy podjąć działania mające na celu weryfikację całej infrastruktury obronnej miasta, zwrócenie uwagi na funkcjonowanie obrany cywilnej, na współdziałanie ze służbami. Też chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców wynikające choćby z tego, że Przemyśl utracił kontrolę nad ważnymi sektorami funkcjonowania miasta. Dzisiaj mamy pożar składowiska śmieci, które jest w zarządzaniu spółki niezależnej od miasta. Mamy problem z ciepłownią i nie tak dawno, nadal mieszkańcy ponoszą wysokie koszty energii cieplnej - twierdzi Tomasz Dziumak.

- Bezpieczeństwo miasta jest priorytetem. Ja bym nie wychodził poza kompetencje prezydenta miasta i nie obiecywał czegoś, na co prezydent miasta nie ma wpływu albo ma minimalny. Od początku konfliktu współpracujemy ze służbami państwowymi i wojewody. Myślę, że chyba najlepszym dowodem na to, jak sprawna jest ta współpraca, są ostatnie dwa lata, sprawne zarządzanie największym kryzysem migracyjnym po II wojnie światowej. To nie jest sytuacja, która się powtarza. Pomimo to służby miejskie, tak często krytykowane również w tej kampanii, poradziły sobie z tym wzorcowo. Kryzys energetyczny, jest spowodowany tym, że w ostatnich dwóch, trzech latach ceny surowców drastycznie wzrosły. Przepisy unijne, które są narzucane na nas, na nasze prawodawstwo polskie, powodują wzrost cen, chociażby certyfikatów pozwalających na emisję gazów cieplarnianych. Ceny ciepła rosną w całej Polsce - mówi Wojciech Bakun.

Przemyśl traci mieszkańców, młodzi ludzie z niego wyjeżdżają. Co trzeba zrobić, aby ich zatrzymać?

- Młodzi ludzi w poszukiwaniu dobrej edukacji, pracy będą z Przemyśla wyjeżdżać. Nie jesteśmy w stanie zatrzymać wszystkich. Mamy mniejsze możliwości, w stosunku do dużych ośrodków, ale też nie jest miastem skazanym na porażkę. Młodzi ludzie muszą mieć możliwość pracy, dlatego istotne jest stwarzanie warunków do generowania miejsc pracy. Druga kwestia to możliwości mieszkaniowe. Ponadto bezpieczeństwo socjalne, dostęp do usług żłobkowych, przedszkolnych, edukacji. Nie możemy zapominać o sferze kulturalnej, turystycznej, o to, aby można tutaj było dobrze spędzić wolny czas - mówi T. Dziumak.

- Ludzie młodzi wyjeżdżają z Przemyśla w poszukiwaniu edukacji. Nasza uczelnia nie zapewnia wszystkich kierunków. Po naszych szkołach średnich młodzież dostaje się na topowe uczelnie w Polsce. W mieście należy stwarzać takie warunki, aby chcieli do niego wrócić. Należy zadbać o ich podstawowe potrzeby: miejsce do mieszkania, miejsce pracy zgodne z ich wykształceniem, bezpieczeństwo. Teraz młodzi ludzi oczekują jeszcze zapewnienia odpowiedniej oferty kulturalnej, w tym jej dostępność cenowa. Oferta spędzania wolnego czasu, obecnie budujemy basen, aquapark. Do tego wydarzenia sportowe, odtwarzamy zespół koszykarki - mówi W. Bakun.

Debata odbyła się w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej.