W sobotę na komisariat przyszedł zdenerwowany 21-letni kierowca, który oświadczył, że kilkanaście minut wcześniej prowadził samochód będąc pod wpływem alkoholu.
Jakby tego było mało, przyznał się, że zamroczony alkoholem stracił panowanie nad swoim BMW i wjechał w barierkę na moście, którą zniszczył.
- Sytuacja wydała nam się dziwna, ale po krótkim śledztwie wszystkie fakty podane przez mężczyznę się potwierdziły - mówi Anna Gąsiorek Rezler z suskiej policji. - Mężczyzna, który sam na siebie doniósł, zostanie wiec ukarany.
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!