Udało nam się w końcu uzyskać komentarz dyrektora generalnego COS w sprawie zapowiadanej blokady skoczni w czasie styczniowego Pucharu Świata w skokach narciarskich. Taką formę protestu zapowiadają firmy, które od dwóch lat nie mogą doczekać się na pieniądze.
- Inwestor, czyli Centralny Ośrodek Sportu, który nie był stroną umów łączących te podmioty, nie zna przyczyn i okoliczności, w jakich doszło do powstania sporu pomiędzy podwykonawcami a głównym wykonawcą - twierdzi dyrektor generalny Piotr Marszałek. - To, że podwykonawcy nie mogą uzyskać zaspokojenia z majątku wykonawcy, nie daje prawa do domagania się zapłaty wynagrodzenia od inwestora.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?