MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kto powstrzyma ks. Piotra Natanka z Grzechyni? Rozbudowuje swoje imperium niezgodnie z prawem i niszczy "Dolinę Skawicy". Sprawa w sądzie

Małgorzata Gleń
Małgorzata Gleń
Na prywatnym terenie "imperium" ks. Natanka jest wiele różnych budowli. Sadzawka jest jedną z nich
Na prywatnym terenie "imperium" ks. Natanka jest wiele różnych budowli. Sadzawka jest jedną z nich Arch. prywatne
Ks. Piotr Natanek, suspendowany duchowny katolicki już kilkanaście lat temu założył "Pustelnię Niepokalanów" w Grzechyni pomiędzy Makowem Podhalańskim a Zawoją. Nikogo nich nie zmyli jednak słowo "pustelnia". To teraz wielkie, pielgrzymkowe centrum, składające się z wielu budynków oraz hektarów ziemi. Natanek ciągle je rozbudowuje i nikt go nie potrafi powstrzymać. Obecnie jest ponad 40 postępowań administracyjnych i sądowych wobec samowoli budowlanych na jego terytorium. Część sąsiadów tego potężnego imperium wynajęła prawnika i próbują powstrzymać niszczenie lasów, łąk i pół w okolicy. Prokuratura Rejonowa z Suchej Beskidzkiej jednak odmówiła wszczęcie śledztwa, ale prawnik sąsiadów - Jan Mlekodaj - odwołał się od decyzji. Wytknął szereg błędów w piśmie od prokuratury. Teraz Sąd Rejonowy w Suchej Beskidzkiej musi podjąć decyzję co dalej.

"Imperium" ks. Natanka - wielkie budowle, drogi i olbrzymi teren

"Imperium" ks. Natanka rozciąga się na wielu hektarach, w części położonych na terenie zespołów przyrodniczo-krajobrazowych "Dolina Skawicy". Główny wjazd jest w Grzechyni, tuż przy granicy z Zawoją. To wysoka brama, przez którą niewiele widać. To "niewiele" to kilka dużych budynków, jeden z nich - ze szkolonymi werandami - to prawdopodobnie siedziba suspendowanego księdza. W innych nocują pielgrzymi. Są tu też różne kaplice i inne budowle. Idąc wzdłuż publicznej drogi mija się wysokie płoty z kolejnymi wielkimi bramami i wielopiętrowe budynki. Głębiej są kolejne, niewidoczne z drogi budynki, które widać na zdjęciach satelitarnych.

Obecnie na terenie "imperium" trwa dalsza budowa dróg i płotów. Większość tych budowli powstała bez zgód, na część z nich są wydane postanowienia o rozbiórce, ale po odwołaniach sprawy "utknęły" w sądach.

- To naprawdę wygląda źle. Postępowanie Natanka sygnalizuje bowiem, że dotychczasowa bierność lub opieszałość organów administracji samorządowej, państwowej i prokuratury jest przez niego odczytywana jako zachęta do dalszych bezprawnych działań w terenie - mówi przedstawiciel sąsiadów suspendowanego księdza radca prawny Jan Mlekodaj, z krakowskiej kancelarii MBLegal.

Złożył on zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa jeszcze w sierpniu 2022 roku. Prokuratura zajęła się tematem dopiero po odpowiednim postanowieniu sądu karnego z maja 2023 roku. Mimo to 7 marca 2024 roku postępowanie zostało umorzone. - Zażądaliśmy się na to się do Sądu Karnego w Suchej Beskidzkiej i czekamy na rozpatrzenie - mówi radca prawny.

W zawiadomieniu do prokuratury chodziło m.in. o masowe wycinanie i uszkadzanie drzew na terenie zespołów przyrodniczo - krajobrazowych, przekopywanie i budowaniu tam przeróżnych obiektów. Przez to cierpi ściółka leśna i siedlisk zwierząt. Prawnik zaznacza, że nie można bagatelizować takich działań, bo one niszczą przyrodę bezpowrotnie - nie będzie dało się tych czynów odwrócić.

Czy sąd uzna, że "nie ma sprawy Natanka"?

Prokuratura zleciła policji zajęcia się sprawą, powołano biegłego. Odbyła się też wizja lokalna. Jednak prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa.

W zażaleniu prawnik wypunktował wiele spraw. M.in. zarzuca, że podczas oględzin ograniczono się tylko do części terenu, a szkody są na bardzo dużym obszarze, m.in. na południowym stoku, gdzie policja ani biegły nie zaglądnęli.

W odmowie wszczęcia śledztwa jest też stwierdzenie, że można było wyciąć krzewy i drzewka, bo teren został zalesiony samosiejkami. - To jest błędne zrozumienie ustawy o ochronie przyrody. Bez zgłoszenia czy zezwolenia można wyciąć drzewa i krzewy, ale tylko wtedy, gdy przywraca się grunty nieużytkowe do użytkowania rolniczego - podkreśla Jan Mlekodaj.

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kto powstrzyma ks. Piotra Natanka z Grzechyni? Rozbudowuje swoje imperium niezgodnie z prawem i niszczy "Dolinę Skawicy". Sprawa w sądzie - Gazeta Krakowska

Wróć na suchabeskidzka.naszemiasto.pl Nasze Miasto